Mamy dla Was świeże informacje z Barlovento: „Przez 3,5 doby mamy mgłe praktycznie non stop. Jest okrutnie zimno i mokro. Człowiekowi odechciewa się wszystkiego. Na dziobie non stop jedna osoba „tumanieje” czyli wygląda lodu i marznie.
Sternik praktycznie widzi tylko dziób jachtu więc podąża ślepo za wskazówkami obserwatora. Dla podniesienia morale postanowiliśmy zainstalować sternikowi sztuczny horyzont. I od razu zrobiło się przyjemniej!
Ps.Ta fotka z lodem to moment kiedy widzialność się poprawiła!”
No coż…, z chęcią wyślemy Wam odrobinę słońca z Polski… 🙂