Grenlandia 2022 – Etap VIII

etap_I_04

ETAP VIII

Trasa: Reykjavik – Torshavn – Lerwick – Stavanger
Termin: 6 października – 21 października 2022
ZAŁOGA W KOMPLECIE

Spowite nisko wiszącymi chmurami z północnego Atlantyku wyłaniają się trzy wyspiarskie krainy: Szetlandy, Wyspy Owcze i Islandia.
Nieprzyjazne na pierwszy rzut oka skaliste wybrzeża kryją magiczne światy przeniesione wprost z nordyckich sag – gdzie historia miesza się z mitem tak doskonale, że nie sposób ich rozdzielić.

Szetlandy leżące na granicy Morza Północnego i Atlantyku to łagodny zwodniczo łagodny wstęp do świata północnych dziwów: Kamienne kamienne domy i z szarą, łupkową dachówką, kamienne murki rozdzielające soczystozielone pastwiska, stada owiec niespiesznie żujące trawę na stromych zboczach. Można by pomyśleć – Szkocja. Jednak twardy akcent mieszkańców nie daje spokoju i przypomina, że jeszcze dwieście lat temu mówiono tu językiem do złudzenia przypominającym norweski. Normanowie przybyli tu na początku IX wieku – i tak naprawdę nigdy stąd nie odeszli.

W tym samym czasie nordyccy żeglarze dotarli jeszcze dalej na północny zachód – na Wyspy Owcze. Smagany wiatrem niewielki archipelag zagubiony na środku zimnego oceanu, oddalony od dużych skupisk ludzkich czy ośrodków cywilizacji do dziś nie zmienił swojego charakteru. Pozostał autonomicznym światem, w którym wciąż liczą się proste wartości sprzyjające przetrwaniu – takie jak wytrzymałość czy wytrwałość. Dlatego też w Tornshavn – Porcie Thora – wyjątkowo życzliwie przyjmują żeglarzy. To zresztą chyba jedyne miejsce na świecie, gdzie lokalny parlament otoczony jest – portem.
Warto uważnie wpatrywać się w mgłę często zalegającą wybrzeża Wysp Owczych. Legenda – w którą wszyscy tu raczej wierzą – mówi, że wylegujące się na bazaltowych plażach foki to ludzie, których kiedyś zabrało morze. Raz do roku mogą zdjąć swą foczą skórę i dołączają ludzi, by zaznać nieco radości. Jednak strach spotkać Kopakonan – Kobietę Fokę. Pewien człowiek ukradł niegdyś jej foczą skórę i uwięził – a potem wymordował jej foczą rodzinę. Kopakonan do dziś mści się na mieszkańcach jego wioski – lepiej nie wchodzić jej w drogę.

Wreszcie żądni przygód – lub skazani na banicję – Normanowie dotarli do niezasiedlonych brzegów Islandii, prawdziwej krainy lodu i ognia. Ogromna na tle małych wysepek kraina o zadziwiających krajobrazach: czarnych jak węgiel plażach, górach malowanych minerałami w barwne łaty,gorących źródłach mieszających się z lodowcowymi potokami, gdzie kamienista pustynia otacza aktywne wulkany przykryte kopułami wiecznego śniegu. Nawet pogoda pełna jest tu pełna kontrastów i sprzeczności – a czerwcowe i lipcowe białe noce odbierają poczucie realności. Nic dziwnego, że pierwsi osadnicy brali Islandię za krainę bogów.

W naszym jesiennym rejsie odwrócimy drogę nordyckich odkrywców: zaczniemy na Islandii, potem pożeglujemy na Wyspy Owcze i Szetlandy, by zakończyć rejs w zacisznym fiordzie mieszczącym Stavanger. Ale musimy uczciwie ostrzec: rejs przez archipelagi północnego Atlantyku to prosta droga ku fascynacji północą – jej nieokiełznaną naturą, potęgą i rozmachem. To krok ku przygodzie i zapewniamy – warto się na niego odważyć!

Lista rezerwowa

    Dane Personalne

    imię

    nazwisko

    telefon

    e-mail

    rok urodzenia

    miejsce zamieszkania

    Pozostałe Informacje

    posiadane uprawnienia żeglarskie

    staż na morzu (ilość godzin)

    Uwagi

    Prosimy, przekonaj nas, że nie jesteś robotem!
    captcha

    Wysłanie formularza oznaczna zgodę na przetwarzanie oraz wykorzystywanie danych osobowych i teleadresowych do celów związanych z realizacją zapytania i zamówienia, zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 o ochronie danych osobowych. Dz. U. nr 133 poz. 883