Dziś, 25 czerwca 2014, Barlovento dotarło do norweskiego Stravanger. Żegluga pod wiatr dała solidnie w kość załodze i kiedy nad ranem pokazały się główki portu, wszyscy niecierpliwie wyglądali pierwszego od 4 dni śniadania na równej stępce. Również jacht zasłużył na chwilę odpoczynku w porcie – pierwszy w sezonie rejs, od razu w daleką drogę, ujawnił kilka drobnych usterek – na szczęście wszystkie można zaliczyć do zwyczajnych prac bosmańskich. Barlovento z pewnością w dalszej drodze odwdzięczy się za troskę.
Kpt. Darek Zuber planuje, że Barlovento opuści Stravanger w czwartek rano. W prognozach nareszcie słabsze wiatry i ładniejsza pogoda, a przed załogą I etapu wyprawy – wspaniałe krajobrazy norweskich fiordów.